O książce – piszą inni

Opinie i recenzje

Recenzje

09.09.2024 Recenzja Idy Żmiejewskiej, znakomitej autorki m.in. kryminałów retro rozgrywających się w Warszawie końca XIX wieku.

01.03.2024 W polonijnym kwartalniku „Twoje miasto” (w Niemczech) ukazała się recenzja „Gdy powracają cienie”.

13.12.2023 Najnowszą recenzję „Gdy powracają cienie” można przeczytać na istniejącym od 2011 blogu Subiektywnie o książkach.

29.11.2023 Na koncie inspiracjeklary pojawiła się nowa recenzja „Gdy porwacają cienie” . Skontaktowałam się z Klarą, bo wiem, że czyta książki w rodzaju „Cieni”. Strasznie się cieszę, że „Cienie” przypadły jej do gustu.

15.11.2023 Nowa recenzja autorstwa czytam.w.szwecji – szczególna, bo Autorka pochodzi z Piotrkowa.

15.10.2023 Pojawiła się recenzja Books.Cat.Tea – w przepięknej aranżacji.

25.09.2023 Autorka Lucyna Leśniowska dzieli się wrażeniami po lekturze „Gdy powracają cienie”.

18.09.2023 O „Powracają cienie” pisze autorka Maria Biernacka-Drabik.

19.08.2023 Nową recenzję „Gdy powracają cienie” można przeczytać na stronie Książki pod ręką.

09.08.2023 Na portalu Biblionetka.pl pojawiła się recenzja „Gdy powracają cienie”

14.07.2023 W cyklu „Lektura na weekend” na portalu Pasja Pisania pojawiła się recenzja „Gdy powracają cienie” – Jest zbrodnia, brak motywu

  • Recenzujesz książki? Lubisz kryminały retro? Masz ochotę zrecenzować „Gdy powracają cienie”? Napisz do mnie, porozmawiajmy!

Opinie czytelników

Gdy dochodzę do ostatniej strony książki i żal mi rozstawać się z bohaterami, to wiem, książka zasługuje na PIĘĆ WIELKICH GWIAZD. Kryminał z dobrze przemyślaną intrygą (jak kilim utkany przez mistrza, harmonijnie, bez niedociągnięć, wątków prowadzących donikąd). 

Autorka znakomicie zna i wykorzystuje realia historyczne XIX wieku - od topografii miasta, nazw ulic, aż po drobiazgi, takie jak chapelainka (wbiło mnie w fotel z wrażenia, że ktoś jeszcze pamięta, co to jest). 

Wrażenia czytelnika można opisać krótko: total immersion. Spacer po XIX wieku, zapachy, odgłosy, smaki, kościoły, kamienice, apteki, które stoją na miejscu do dziś, tylko zmieniły nazwy, właścicieli i wygląd. Plus główny czarny charakter (nieoczywisty na początku powieści) opisany bardzo żywo i prawdziwie. Podsumowując - bardzo rzetelna praca autorki i duża przyjemność czytania.

Opinia na empik.com (zakup zweryfikowany)
Świetny kryminał, wciągająca akcja, a w tle Piotrków z lat osiemdziesiątych XIX w. Wszystkie zagadki rozwiązane i wszystkie wątki konsekwentnie i logicznie prowadzone. Bohaterowie mają prawdziwe charaktery. Polecam!

Opinia na empik.com (zakup zweryfikowany)
Przeczytałam i żałuję, że to już koniec! Bardzo ciekawy, trzymający w napięciu kryminał, a do tego w tle Piotrków lat 80 XIX wieku. Zabór rosyjski - gubernia piotrkowska w tle powieści. Akcja toczy się wartko i ciekawie, trudno się oderwać! 
Piekny język to dodatkowy walor tej powieści. Wprost uczta dla ducha! Zachęcam do przeczytania, nie będzie to czas stracony!

Opinia na empik.com (zakup zweryfikowany)
Ciekawie napisany kryminał usytuowany w rosyjskim zaborze. W naszych czasach irytujące wydają się ówczesne konwenanse, głównie w odniesieniu do kobiet, które pozbawione autonomii bywały ofiarami wszechobecnych plotek i fałszywej moralności. Myślę, że powstałby z tego całkiem dobry film.

Opinia na lubimyczytac.pl (ocena 7/10)
Książka jest świetna! Aż chciałoby się przeczytać o dalszych losach bohaterów 🙂. Osadzenie w historii Piotrkowa niesamowicie szczegółowe. Oczy wyobraźni mają pole do popisu. Gratuluję!

Opinia na instagramie (konto autorskie)
"Gdy powracają cienie” to kilkaset stron świetnej prozy, błyskotliwej, będącej intelektualną zabawą, a zarazem podróżą w czasie. Wyróżnia się tym samym w gatunku kryminałów retro (gdzie często kuleje intryga albo sceneria historyczna), ale przede wszystkim wybija się przenikliwością i dojrzałością stylu w kategorii debiutów. I po takie kryminały chce się sięgać – nie tylko dla rozrywki, ale także poszerzania wiedzy i intelektualnej pożywki.

Fragment recenzji (Biblionetka, lubimyczytac.pl)
Powieść kryminalna ze świetnie przygotowanym historycznym tłem – to właśnie charakteryzuje książkę Aleksandry Gehrke. Sugestywne postacie, trudne relacje, dodatkowo skomplikowane otaczającą bohaterów rzeczywistością i traumami, które dzielą ludzi i popychają do zdrad i zbrodni, także wobec samych siebie. Sieć kłamstw i niedopowiedzeń, chciwość i wstydliwie skrywane rodzinne tajemnice – to wszystko tworzy naprawdę mroczny klimat książki. 

Autorka mogłaby się zagubić w takiej ilości wątków i postaci połączonych ze sobą całą siecią powiązań. Jednak zgrabnie buduje kolejne sceny, dialogi, odkrywa zagadkę, ale nie ułatwia czytelnikowi odgadnięcia rozwiązania morderstwa. Przy tym jest tu tak wiele smaczków z epoki, dotyczących życia codziennego bohaterów, Piotrkowa i jego okolic w tamtych czasach! Zobaczycie, jak fascynujące jest odkrywać tak dokładnie opisany świat. 

Fragment recenzji (Książki pod ręką, lubimyczytac.pl)
Jest maj 1881 roku. Piotrków Trybunalski.  
W mieszkaniu Zofii, młodej nauczycielki, rozpoczyna się rewizja. 
Powoli wnikamy w zarysowaną z najdrobniejszymi szczegółami historyczną przestrzeń. W obyczajowość i mentalność czasów, w duszny klimat zaboru rosyjskiego. 
Pojawia się oczywiście morderstwo i dochodzenie do tego, kto zabił, jest i staranna intryga, jest też wiarygodność obyczajowa i psychologiczna. A wszystko napisane bardzo dobrym językiem. Mieszanka, moim zdaniem, doskonała.

Fragment recenzji (Maria Biernacka-Drabik - Śladami wyobraźni)
Retro zbrodnia utrzymuje swoją popularność na naszym polskim rynku książkowym od wielu już lat,  bo przecież chętnie sięgamy po kryminały retro zapewniające nam wędrówkę w przeszłość w towarzystwie zagadkowej śmierci. W taką podróż zabiera nas także Aleksandra Gehrke i trzeba przyznać, że poziom zarówno warsztatowy, jak i fabularny jej debiutanckiej powieści zasługuje na wielkie słowa uznania. Autorka zachowuje bowiem równowagę pomiędzy trzema płaszczyznami swojej książki, czyli pomiędzy jej warstwą historyczną, warstwą kryminalną oraz warstwą obyczajową z zarysowanym wątkiem miłosnym. A do tego wszystkiego, poprzez liczne dialogi i ograniczenie do minimum opisów, wprowadza dynamikę tak potrzebną w tego typu literaturze gatunkowej.

Fragment recenzji (Wioleta Sadowska - Subiektywnie o książkach)
To fascynująca, świetnie skonstruowana powieść, wypełniona atmosferą, która uwodzi tajemniczością. Dodatkowo autorka w bardzo umiejętny sposób wplata różne wydarzenia historyczne, co jest tylko doskonałym uzupełnieniem opowieści. Czuć w niej wspaniale oddaną atmosferę tamtych lat i wydarzeń, ale co najważniejsze bohaterowie i cała sieć intryg powodują, że nie jesteśmy obojętni, a z fascynacją brniemy przez kolejne rozdziały, próbując poskładać to wszystko w całość i dojść do rozwiązania. To prawdziwa mieszanka emocji. Polecam gorąco!

Fragment recenzji (Inspiracje Klary)